Sławek Jaskułke to jeden z tych artystów, który gdy usiądzie przy fortepianie –zapamiętuje się, że jest absolutnym mistrzem jeżeli chodzi o bycie instrume-ntalistą.

 

Agnieszka Szydłowska, Tygodnik Kulturalny

 

Tak brzmi najnowsza solowa płyta Sławka Jaskułke – jednego z najbardziej uznanych polskich pianistów. Album Senne zaprasza do śnienia na jawie. Łagodzi, wprowadza w pogodny nastrój kontemplacji i ukojenia.

Sławek Jaskułke: Tych 6 utworów pisałem myśląc tonacjami i ich kolorystyką, a nie konstrukcją poszczególnych utworów. To są takie zwykłe jaskułkowe kołysanki, muzyczne obrazy, które grałem swojej córce do snu i którymi staram się przywoływać dzieciństwo. Niecodzienne, pastelowe brzmienie płyty to zasługa analogowego nagrania w zagubionym w Kotlinie Kłodzkiej studiu Monochrom. Jaskułke gra na pianinie Billberg, a jego niepowtarzalne brzmienie oraz obniżony do naturalnego (432Hz) strój instrumentu dały hipnotyzujący efekt. Równolegle z polską premierą płyty w listopadzie, odbędzie się także premiera w Japonii. |