Letnie smaki w samym sercu Ostrowa Tumskiego i chillout w zielonej oazie hotelu The Bridge MGallery w Mieście Stu Mostów.
Zdjęcia: Materiały prasowe The Bridge
We Wrocławiu w centralnej części Ostrowa Tumskiego jest miejsce, gdzie z dala od miejskiego zgiełku w otoczeniu neogotyckiej zabudowy końca XIX wieku możemy poznać smak i jakość kuchni rzemieślniczej. Korzystając z letniej pory roku, pośród bujnej zieleni na świeżym powietrzu możemy odprężyć się przy orzeźwiającym koktajlu, kosztując dania z menu street food z sygnowanego food trucka oraz rzemieślnicze lody.
Restauracja Craft
Restauracja jest kulinarnym sercem pięciogwiazdkowego hotelu The Bridge Wrocław MGallery. Powstała w 2019 roku, wprowadzając na mapę Ostrowa Tumskiego i Wrocławia nową jakość. Craft od początku stawiał na minimalizm, produkty wysokiej jakości pozyskiwane od lokalnych producentów oraz na rzemieślnicze podejście do tworzenia dań. Kuchnia rzemieślnicza to połączenie wysokiej jakości produktów i tradycyjnych technik kulinarnych, na przykład wędzenia czy procesów fermentacji.
Szefem kuchni jest Igor Arent-Rabiej – od lat związany z gastronomią. Doświadczenie zdobywał we wrocławskich restauracjach oraz międzynarodowych sieciach hotelowych. Jednym z najważniejszych kroków w mojej karierze było przejście od modernistycznego stylu do postmodernizmu czyli prostoty. Idąc tropem skandynawskim, ponad ozdobniki i techniczne eksperymenty przedkładam skupienie się na produkcie. Wolę na talerzu trzy elementy, które mają smak, niż dziesięć, z których jeden dominuje nad resztą. Danie ma być domkniętym okręgiem, w którym smaki współgrają i uzupełniają się. Żeby to osiągnąć, czasem lepiej z czegoś zrezygnować – mówi Igor Arent-Rabiej.
Kluczową rolę w procesie przygotowania dań odgrywa węgiel i ogień. Chcemy oddać w jedzeniu to, co pierwotne – podkreśla. – Żeby to osiągnąć, minimalizujemy wpływ czynników nowoczesnych i stosujemy techniki i kompozycje, które nie przesłonią smaku produktów. Bardzo ważne jest też w naszej filozofii wsłuchanie się w opinie naszych gości – rozwój naszej karty będzie w dużej mierze uzależniony od ich oczekiwań.
W aktualnym menu Craft opracowanym przez Igora są produkty sezonowe, przypominające smak lata z dzieciństwa – młode ziemniaki, koperek, kefir, zsiadłe mleko, szczaw, rabarbar, ogórki małosolne, botwinka oraz bób. Restauracja zaprasza do ucztowania i dzielenia się radością wspólnych posiłków. Dlatego też lista przekąsek i przystawek jest bardzo bogata. Sposób podania, zestawienia produktów oraz smaki uwodzą prostotą.
Dania główne przygotowane są w oparciu o trzy zasady: prosto z wody, prosto z farmy i prosto z pola. Z dań rybnych szef kuchni proponuje rybę dnia z humusem z bobu i rzepą. Kurczak prosto z farmy jest serwowany w aromatycznych ziołach z porem i jabłkiem, a świeżutka jagnięcina z botwinką, cebulką perłową i młodymi pędami fasoli. Prosto z pola podawane są wszystkie proponowane warzywa. Przyjemną atmosferę restauracji buduje widok z okien na Plac Katedralny i neogotycki budynek seminarium z końca XIX wieku. Wybierając odpowiednią porę kolacji, można przez okna restauracji zobaczyć także, jak w niezmienny od lat sposób zapalane są uliczne latarnie gazowe, jeden z symboli Wrocławia.
The Bridge Summer Bar
The Bridge Summer Bar to zielona oaza hotelu The Bridge Wrocław MGallery, al fresco – czyli dosłownie na świeżym powietrzu. Tu zrelaksujemy się po uczcie w Crafcie. Specjalnie przygotowana oferta letnich koktajli zaspokoi podniebienia zarówno osób poszukujących znanych smaków, jak i tych otwartych na nowości. Ciekawostką są niektóre koktajle – Ruby (Ostoya, aperol i kordiał grejpfrut) czy na mocniejsze orzeźwienie French Bellini (Lillet Blanc, brzoskwinia, tymianek i wino musujące). Apetyt zaspokoją dania z menu streetfood z sygnowanego food trucka. Relaksując się na wygodnych kanapach i leżakach, chłodząc się w wodnej mgiełce, możemy zakończyć wieczór prawdziwą wisienką na torcie – rzemieślniczymi lodami. |
