Wystawa Brescia. Renesans na północy Włoch, zorganizowana w Muzeum Narodowym w Warszawie, gromadzi blisko 50 obrazów mistrzów północno-włoskiego renesansu: dzieła z Pinakoteki Tosia Martinenga w Brescii, z Accademii Carrara w Bergamo i z włoskich kolekcji prywatnych, a także kilkanaście płócien mistrzów lombardzkoweneckiego cinquecenta ze zbiorów polskich.
Od początku XVI wieku Wenecja, a za nią inne miasta regionów Veneto i Lombardii toczyły batalię o rangę swojego malarstwa – odrębnego, ale wciąż konfrontującego się ze środo-wiskiem toskańsko-rzymskim. Dzięki temu malarstwo północnej Italii jest jednym z najbardziej oryginalnych i intrygujących zjawisk artystycznych w sztuce europejskiej. Na przełomie XV i XVI wieku spotykały się tam i ścierały różnorodne tendencje płynące z południa i z północy Europy. Ważnymi ośrodkami stały się zależne od Serenissimy miasta terraferma – lądu stałego – Ferrara, Bergamo i Brescia, których sztuka czerpała zarówno z kultury Mediolanu, jak i Wenecji. Łączyły się tutaj i mieszały ze sobą różnorodne formuły artystyczne. Kolorystyczne bogactwo palety mistrzów północnych Włoch, ich płynne, pełne powietrza i barw malarstwo wiele zawdzięcza tak dziedzictwu Leonarda, jak i Serenissimy. Zgromadzone na wystawie obrazy są jednak przede wszystkim wspaniałym świadectwem wielkiej lombardzkiej tradycji malarstwa, którego fundamentalną zasadą była verosimiglia-nza – wierność prawdzie, a więc dążenie do wierności detalu. Prawdziwą ucztą dla oka są XVI-wieczne portrety, które bardzo rzadko opuszczają rodzinną Italię. Dzieła te nie mają sobie równych w całej historii malarstwa. Prostota ujęcia, bezpośredniość gestów, wyrazistość rysów twarzy zachwycają kolejne pokolenia. Lombardzcy mistrzowie portretu redukują wszystko, co zbędne, wydobywając głębię osobowości modela. Bogata galeria postaci pędzla Tycjana, Lotta, Romanina, Moretta, Moroniego, Savolda, Tintoretta, mistrzów szkoły z Cremony (Campi, Anguissola) to wnikliwe, sugestywne studia psychiki portreto-wanych osób, a jednocześnie popis artystycznej maestrii. Dopełnieniem i jednocześnie ważną częścią ekspozycji jest obraz Rafaela (1483–1520), Chrystus błogosławiący. Rafael, najmłodszy z trójki genialnych artystów włoskiego renesansu, obok Leonarda i Michała Anioła uznawany był za boskiego malarza, a jego malarstwo stało się symbolem renesansowej harmonii i miarą doskonałości. Wystawa umożliwia porównanie dzieła tego wielkiego mistrza z obrazami współczesnych mu artystów działających na północy Włoch. Oprawa plastyczna, dzieło znakomitego sceno-grafa teatralnego Borisa Kudlički, w zamierzeniu autorów ekspozycji spełnia szczególną rolę. Pomaga dostrzec i zrozumieć źródła i najważniejsze założenia renesansowego malarstwa północnych Włoch. Ekspozycja pozwala szerzej spojrzeć na samo zjawisko północnowłoskiego renesansu, ponieważ ukazuje różnorodność postaw artystycznych, oszałamiające bogactwo stylistyczne i ideowe tamtego czasu, a zarazem łączące twórców zamiłowanie do prostoty i ładu. |